Eksplozja tricków w ERGO ARENIE już za trzy tygodnie!

czwartek, 10 listopad 2011 13:28 Opublikowano w MotoCross


fmx freestyle poland

Polska edycja Mistrzostw Świata we Freestyle Motocrossie FIM - NIGHT of the JUMPs zbliża się wielkimi krokami. W tym, wydawałoby się, niezbyt pracowitym okresie między rundami zawodnicy jednak nie próżnują. Większość z nich intensywnie trenuje, seria bowiem nieuchronnie zbliża się ku finałowi. Bardzo wysoki poziom, jaki prezentują riderzy stawia wysoko poprzeczkę pretendentom do podium. Do tego oczywiście im trudniejsze tricki, tym większe ryzyko. Freestyle Motocross to dyscyplina, która nieustannie się rozwija.

 

 

Zawodnicy tworząc nowe tricki pokonują kolejne granice, których wydawałoby się nie można przekroczyć. Kiedyś salto w tył na motocyklu wydawało się niemożliwością. W 2000 roku legenda FMX Carey Hart wykonał pierwszego na świecie Backflipa i inni zawodnicy bardzo szybko „podchwycili” tą ewolucję. W chwili obecnej podczas zawodów rangi międzynarodowej Backflip nie jest niczym szczególnym i wykonany bez dodatkowej kombinacji traktowany jest niemal jak błąd!
Kiedy w 2006 roku Travis Pastrana wykonał po raz pierwszy podwójne salto w tył, stało się jasne, że na kombinacjach Backflipa sport się nie zatrzymał. Teraz, pięć lat później, nie można co prawda powiedzieć, że Double Backflip wszedł na stałe do kanonu tricków FMX, ale są zawodnicy, którzy regularnie kręcą podwójne salta na motocyklu. Jest ich niewielu, ponieważ trick ten jest niesamowicie trudny i niebezpieczny. Do riderów, którzy włączyli ten trick do swojego repertuaru należą między innymi Cameron Sinclair i Josh Sheehan.
Innym i podobnie niebezpiecznym trickiem jest Frontflip. Odwrotna, w stosunku do toru lotu z rampy i w porównaniu do Backflipa, rotacja przez kierownicę jest niesamowicie trudna do wykonania na motocyklu, który waży 100 kilogramów. Także ten trick wykonuje niewielu zawodników na świecie.
Zupełnie innym trendem stały się tricki polegające na wykonywaniu obrotów ciałem bez zmieniania pozycji motocykla tzw. body variale. Pierwszym, który kiedykolwiek wykonał ten rodzaj tricku był Chuck Carthers. Jego, wykręcona w 2004 roku podczas konkursu Best Trick na X Games, Carolla okazała się tak trudna, że nie przyjęła się wśród innych zawodników. W 2007 roku w tym samym konkursie Kyle Loza wykonał body varial o nazwie Volt. Jednak dopiero trzy lata później zawodnicy zaczęli wykonywać ten trick w regularnych konkursach. Niestety nadal pozostaje on jedną z najbardziej kontuzjogennych ewolucji w tym sporcie.
Wiele z historycznych tricków można zobaczyć na arenach na całym świecie, kiedy najlepsi z najlepszych walczą o podium. Podobnie będzie w Polsce! Co prawda Polska publiczność nie zobaczy Frontflipa, czy Carolli, ale absolutnie niewykluczone że Josh Sheehan wykona podwójnego Backflipa! Jest to as w rękawie, który może zostać wykorzystany przez Australijczyka w walce o punkty Mistrzostw Świata. Poza Joshem zobaczymy urzędującego Mistrza Świata Libora Podmola, dwukrotnego Mistrza Świata (2008, 2009) Remi’ego Bizouarda, Wicemistrzów Świata: Jose Mirallesa (2009), Brice’a Izzo (2010), czy obecnego lidera generalki Javiera Villegasa. Z takimi zawodnikami na liście startowej, rywalizacja w konkursie głównym zapowiada się pasjonująco.
Emocji nie zabraknie też na pewno podczas konkursu skoku wzwyż na motocyklu oraz w trakcie niesamowitych wyścigów równoległych otoMoto Race&Style. Zwłaszcza, że nasz reprezentant Bartek Ogłaza, w trakcie konferencji prasowej, która odbyła się 26 października w Warszawie, oficjalnie potwierdził, że wystartuje w obu tych konkursach.

 

OtoMoto Race&Style jest idealną dyscypliną dla zawodników, którzy tak jak Bartek w przeszłości startowali w Motocrossie. Highest Air z kolei stał się swego czasu niemal koronną dyscypliną naszego zawodnika w Mistrzostwach Świata. Ogłaza nie raz pokazał, że potrafi wygrać, pokonując wysoko ustawioną poprzeczkę. Przypomnijmy, iż życiowy rekord Bartka w skoku wzwyż wynosi 9,6 metra. Czy Polakowi uda się go pobić w ERGO ARENIE? Mamy nadzieję, że przy wsparciu i dopingu rodzimej publiczności Bartek pojedzie na 200% normy! A wtedy kto wie? może powalczy nawet o pobicie rekordu świata?!
Odliczanie do polskiej edycji przyspiesza! Do momentu kiedy zawodnicy odpalą silniki na Pomorzu zostały niecałe trzy tygodnie! Czasu na zakup biletów coraz mniej, więc jeśli jeszcze ich nie macie, spieszcie się aby zdobyć najlepsze miejsca i nie przeoczyć najbardziej ekscytującego wydarzenia roku!  
Bilety już od 69,00 zł. Organizator dla chętnych przygotował również specjalne pakiety grupowe przy zakupie powyżej 10 biletów 15% zniżki, przy zakupie powyżej 20 biletów 30% zniżki oraz pakiety VIP w cenie 415,00 zł. Wszystkie wejściówki są dostępne w sprzedaży na stronie: www.eventim.pl oraz w stacjonarnych punktach sprzedaży Empik, Media Markt, Saturn na terenie całego kraju.

Video promocyjne NIGHT of the JUMPs znajdziecie Państwo tutaj: http://vimeo.com/30781563

 

 

fmx freestyle poland