Tadeusz Błażusiak wygrywa szóstą rundę Mistrzostw Ameryki 2012 i już tylko 3 punkty dzielą go od tytułu Mistrza Ameryki 2012.Idaho Center w Boise, przy pełnej widowni, było świadkiem pasjonującego ścigania się i wielu niespodzianek podczas szóstej rundy Mistrzostw Ameryki 2012.Noc zaczęła się pechowo dla Błażusiaka, który podczas treningu czasowego odnotował dwa upadki i zajął odległa siedemnastą lokatę, co dawało mu bardzo niekorzystną pozycję startową do kwalifikacji czasowych.

Dani Pedrosa (Repsol Honda) odniósł swoje rekordowe, piąte zwycięstwo w tym sezonie, wygrywając wyścig piętnastej rundy motocyklowych MŚ MotoGP, Grand Prix Japonii na należącym do Hondy torze Twin Ring Motegi.27-letni Hiszpan przez cały weekend był w wyśmienitej formie, na czele tabeli z czasami okrążeń zmieniając się podczas kolejnych sesji na torze Motegi ze swoim głównym rywalem, Jorge Lorenzo. Choć to właśnie lider klasyfikacji generalnej sięgnął po pole position i prowadził przez pierwszą połowę wyścigu, drugi w tabeli Pedrosa czekał tylko na odpowiednią okazję do ataku.

Hiszpan Alvaro Bautista (San Carlo Honda Gresini) wywalczył swoje pierwsze podium w MotoGP, o trzy tysięczne sekundy wygrywając pojedynek o trzecie miejsce w niedzielnym wyścigu o Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini.„To podium jest wyjątkowe z wielu powodów - powiedział 27-latek na mecie trzynastej rundy sezonu. - Przede wszystkim dlatego, że ścigaliśmy się dzisiaj na torze imienia Marco Simoncelliego i podczas wyścigu czułem jego rękę na swoim ramieniu. Ostatnio zaliczyliśmy kilka trudnych wyścigów, ale dobrze przepracowaliśmy weekend i mogliśmy walczyć o podium."

Irlandczyk Jonathan Rea, dosiadający Hondy CBR1000RR Fireblade w barwach zespołu Honda World Superbike Team, po wyścigach siódmej rundy MŚ na torze Misano w San Marino, sięgnął po swoje czwarte podium w tym sezonie, awansując na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.Po świetnych, sobotnich kwalifikacjach, Irlandczyk rozpoczynał oba wyścigi siódmej rundy World Superbike z wysokiej drugiej pozycji, a w pierwszym wyścigu prowadził aż przez 16 z 24 okrążeń.

Reprezentujący zespół Repsol Honda, Hiszpan Dani Pedrosa na drugiej pozycji ukończył przed własnymi kibicami wyścig piątej rundy motocyklowych MŚ MotoGP, Grand Prix Katalonii, umacniając się jednocześnie na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej.Po kolejnym genialnym starcie, Pedrosa wyprzedził startującego z pole position kolegę zespołowego, obrońcę tytułu Caseya Stonera i objął prowadzenie w pierwszym zakręcie wyścigu. Niemal do samej mety Hiszpan musiał zaciekle walczyć o zwycięstwo, najpierw z Amerykaninem Benem Spiesem, który upadł po błędzie na trzecim okrążeniu, a następnie z prowadzącym z klasyfikacji generalnej Jorge Lorenzo.

Reprezentujący barwy zespołu Honda World Superbike Team, Irlandczyk Jonathan Rea ukończył drugi wyścig szóstej rundy MŚ na drugiej pozycji, na amerykańskim torze Miller Motorsports Park finiszując zaledwie jedną dziesiątą sekundy za zwycięzcą.Dosiadający modelu Honda CBR1000RR Fireblade, świętującego w tym roku 25-lecie swojego istnienia, Rea już dwukrotnie wygrywał w tym sezonie wyścigi motocyklowych MŚ World Superbike i w miniony weekend był o włos od kolejnej wygranej.

Obrońca mistrzowskiego tytułu, reprezentujący barwy ekipy Repsol Honda Australijczyk Casey Stoner, stanął na podium wyścigu czwartej rundy motocyklowych MŚ MotoGP, Grand Prix Francji na torze Le Mans, gdzie ogłosił także zakończenie kariery.Australijczyk rozpoczął weekend od ogłoszenia, że wraz z końcem sezonu 2012 postanowił zakończyć wyścigową karierę w MotoGP. „Kocham motocykle, ale straciłem pasję i radość z uprawiania tego sportu - powiedział 26-latek, który ma na swoim koncie dwa tytuły mistrzowskie MotoGP .

Odnosząc drugie zwycięstwo z rzędu, obrońca mistrzowskiego tytułu, Australijczyk Casey Stoner (Repsol Honda) awansuje na prowadzenie w klasyfikacji generalnej MotoGP po wygranej w Grand Prix Portugalii, trzeciej z osiemnastu rund motocyklowych MŚ.26-latek dosiadający motocykla Honda RC213V uzyskał najlepszy czas sesji kwalifikacyjnej, a w niedzielnym wyścigu prowadzenie objął już w pierwszym zakręcie i nie oddał go aż do mety. Do tej pory hiszpańskie Jerez de la Frontera oraz portugalskie Estoril były jedynymi torami w kalendarzu,

W zakończonym  76. wyścigu Bol d’Or Zespół Suzuki Endurance Racing Team zajął drugie miejsce na podium ze stratą mniejszą niż jedno okrążenie do lidera wyścigu. Po tak imponującym wyczynie zespół SERT jest na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej mistrzostw Świata i zgromadził najwięcej punktów wśród zespołów, które będą startować we wszystkich wyścigach.Tegoroczny, dwudziestoczterogodzinny wyścig Bol d’Or był bardzo emocjonujący, szczególnie dla zespołu Suzuki Endurance Racing Team. W składzie broniącego mistrzowskiego tytułu zespołu Suzuki znaleźli się: Vincent Philippe, Anthony Delhalle i Fabien Foret.

Koledzy z ekipy Repsol Honda, broniący tytułu Australijczyk Casey Stoner i Hiszpan Dani Pedrosa, na podium ukończyli pierwszy wyścig tegorocznej edycji motocyklowych MŚ MotoGP, Grand Prix Kataru.26-letni Stoner, który po mistrzostwo sięgnął rok temu wygrywając 10 z 17 wyścigów i 16 razy stając na podium, dominował także podczas treningów przed Grand Prix Kataru. Dosiadając nowego modelu RC213V o pojemności 1000ccm, Australijczyk prowadził przez 18 z 22 okrążeń rozgrywanej przy sztucznym świetle rywalizacji.