GP San Marino wróciło do kalendarza w 2007 roku, a dzisiaj organizatorzy MotoGP przedłużyli kontrakt z władzami toru im. Marco Simoncellego o następne cztery lata. Od lat jest to bastion kibiców Valentino Rossiego, dla którego jest to domową runda. Włoch z pewnością będzie szybki, a po trzecim miejscu w GP Wielkiej Brytanii będzie chciał powtórzyć zwycięstwo sprzed dwóch lat na swojej ziemi.
Walkę o podium zapowiada także lider tabeli Marc Marquez, który wygrał w zeszłym roku w zmiennych warunkach. Po błędach w ostatnim wyścigu rozminął się z podium o zaledwie 2 sekundy plasując się na czwartym miejscu tuż za goniącym Hiszpana Rossim.
W dalszym ciągu do formy nie może wrócić Jorge Lorenzo. Na Silverstone zajął 8 miejsce nie mogąc przez cały weekend poradzić sobie z ustawieniami motocykla. Misano jest jednym z ulubionych torów Hiszpana. Od 2008 roku do 2014 zawsze meldował się na podium.
Maverick Vinales sięgając po swoje pierwsze zwycięstwo w MotoGP na Silverstone jest na fali. Utalentowany Hiszpan prowadził w wyścigu od startu do mety dowożąc z komfortowa przewaga zwycięstwo. Vinales był siódmym zwyciesca wyścigu w tym sezonie w królewskiej kategorii.
Kolejnym zwyciesca może okazać się Andrea Doviozioso, który razem z fabryczna ekipa Ducati testowali na Misano pod koniec sierpnia. Dovi jest pewny swojego tempa i być może drugą część sezonu będzie dla Włocha bardziej udaną.
Na fali jest także zawodnik LCR Cal Crutchlow, który w czterech ostatnich wyścigach stawał trzykrotnie na podium. Alex Lowes nadal będzie zastępował kontuzjowanego Bradleya Smitha w zespole Tech3. Zespół Avintii wystawi za Lorisa Baza znanego z WSBK Xaviego Foresa. Baz pauzuje z powodu złamanych dwóch palców u prawej nogi.